Nieznany portret Stanisława Augusta na bibliofilskiej aukcji! Żart* czy XVIII – wieczne wcielenie Romana Opałki?

Stanisław August, Emanuel Listnau
Emanuel Listnau, Portret Stanisława Augusta. 1776 r. Fot. Antykwariat Lamus.

Tym razem w poszukiwaniu poloników nie powędrujemy za granicę, bowiem zupełnie wyjątkowy obiekt znalazł się w Polsce na listopadowej aukcji bibliofilskiej, w renomowanym warszawskim antykwariacie Lamus! Jest to pisany i rysowany literami (dosłownie!) portret Stanisława Augusta z 1776 r. Poniżej zamieszczamy pełną notę katalogową dotyczącą obiektu:

“Piórko, tusz, gwasz na papierze; 33,5 x 26,0 (w świetle oprawy). Portret króla ujęty w owalną ramę wspartą na cokole z napisem: „Stanislaus Augustus, Rex Poloniae et Lithua.”; poniżej tekst w czterech wersach po niemiecku. Portret sygnowany w prawym dolnym narożniku: „E. Listnau Gedani 1776” – jest dziełem Emanuela Listnau’a (Listenau), ur. ok. 1740 r., rysownika gdańskiego. Artysta od 1767 r. pracował w Gdańsku, Berlinie i Królewcu, zyskując popularność jako rysownik quodlibetów i kaligraf. Portret rysowany piórkiem przy użyciu nadzwyczaj pracochłonnego i kuriozalnego sposobu polegającego na „pisaniu” kompozycji przy pomocy kaligrafowanego tekstu à la Opałka (precyzję malarza można docenić oglądając powierzchnię obrazu pod lupą!). Poniżej kompozycji pisany odręcznie czterowiersz, w którym autor informuje, że do stworzenia portretu użył tekstu patriotycznej mowy, broniącej jedności Rzeczpospolitej, wygłoszonej przez Franciszka Ksawerego Branickiego, hetmana wielkiego koronnego, podczas sesji sejmowej w kwietniu 1775 r., kończącej obrady sejmu rozbiorowego. Malarz wyjaśnia, że tekst Branickiego rozpoczął pisać na brwiach króla, potem na oczach, uszach, nosie, itd. Jak podaje SAP (t. V, s. 123) w zbiorach J. I. Kraszewskiego znajdował się portret Stanisława Augusta autorstwa Listnau’a, skomponowany z wersetów Księgi Psalmów Samuela. Stan dobry, oprawiony w starą ramę.”

Stanisław August, Emanuel Listnau
Emanuel Listnau, Portret Stanisława Augusta, fragment.

Ten bardzo ciekawy portret związany jest z wczesną ikonografią Stanisława Augusta i poprzez atrybuty oraz sposób ujęcia postaci przypomina obraz ze zbiorów Zamku Królewskiego w Warszawie, przedstawiający króla wspartego na regimencie, w pełnej zbroi, na którą narzucony jest aksamitny, podbity gronostajem, królewski płaszcz w błękitnym kolorze. Obraz z Zamku Królewskiego powstał ok. 1764 – 1765 roku i przypisywany jest Hieronimowi Grandisowi (taką hipotezę wysunęła Dorota Juszczak).
Rysunek z aukcji jest o tyle interesujący (pomijając nawet jego niezwykłą i karkołomną “technikę”), że w jakimś sensie ma także związek z ryciną Matthäusa Deischa (1724-1789), również wykonaną w Gdańsku. Rycina ta powstała na podstawie nieznanego portretu Louisa Marteau, o czym wiemy dzięki informacji na niej umieszczonej. Portret Marteau, który odegrał istotną rolę w procesie kształtowania się wczesnej ikonografii Stanisława Augusta, uważa się za zaginiony i znany jest tylko dzięki rycinie. Ale już niebawem, po raz pierwszy opublikujemy jego archiwalne zdjęcie!!!

Oprócz portretu Marteau, opublikujemy także zdjęcia trzech innych, nieznanych dotąd wizerunków Stanisława Augusta, a także nieznany portret króla Zygmunta Starego! Przywołamy ponownie do obiegu naukowego utracone podczas II wojny światowej dzieła sztuki, publikując ich nieznane fotografie. Napiszemy także o wspomnianym już królewskim konterfekcie króla Stanisława Augusta w niebieskim płaszczu ze zbiorów Zamku Królewskiego w Warszawie, który nie jest tym za jaki się go uważa.


Mamy nadzieję, że oferowanym na aukcji w Antykwariacie Lamus portretem zainteresuje się Zamek Królewski w Warszawie lub Muzeum Łazienek Królewskich. Aukcja odbędzie się 26 listopada w gmachu Biblioteki Narodowej w Warszawie.

Uprzejmie dziękuję Antykwariatowi Lamus za udostępnienie fotografii portretu.
*Quodlibet – ” jedna z form żartu muzycznego, która polega na współdziałaniu różnych melodii lub tekstów posiadających zdecydowanie różne charaktery”. (Wikipedia).